Łączna liczba wyświetleń

sobota, 25 stycznia 2014

Wczorajszy wieczór...

Wczoraj w szkole miał miejsce świetny Performing Arts Evening. Miałam okazję tylko za 3 funty uczestniczyć w czymś naprawdę super (oczywiście dochód na cele charytatywne). Do szkoły przyjechały dwie profesjonalne baletnice i jeden baletmistrz(????), który tańczy dla Boston Ballet i jest bratem jednej z uczennic. Dali naprawdę piękny show, a dobry balet potrafi być genialny. Poza tym oczywiście było na co popatrzeć szczególnie w tańcu, w którym nie miał koszulki. (bo przecież w żeńskiej szkole jest się troszkę zdesperowaną :) Do tego były występy uczennic, i świetny taniec dwóch z nich Afryki, które się ruszały niesamowicie. No w każdym razie wyszłyśmy zachwycone. Poza tym później wymknęłyśmy się z internatu po dużą dawkę lodów o smaku Strawberry Cheesecake, które potem podjadałyśmy oglądając "Iron Mana". I tak zleciał piątkowy wieczór, a dzisiaj raczej siedziałam, trochę się uczyłam, byłam na spacerze, czyli klasyczna sobota :) Miłego wieczoru dla wszystkich!

1 komentarz:

  1. Witaj :) bardzo podoba mi się Twój blog, a także sposób w jaki opisujesz swoje przygody. Nie ukrywam, że dzięki temu jeszcze bardziej nakręciłam się na wyjazd ;) dlatego też kieruję pytanie: czy mogłabyś wymienić osiągnięcia i oceny, które umożliwiły Ci uczęszczanie do Angielskiej szkoły? Sama mam jeszcze 2 lata do składania podania,więc może jeszcze uda mi się coś osiągnąć :)

    OdpowiedzUsuń